Skorzystaj podwójnie - inwestuj na emeryturę i powalcz o nagrodę! W sierpniu możesz zdobyć 1000 euro...
Inwestować w złotych czy w walutach obcych? Oto, co warto wiedzieć
Czy warto inwestować w walutach obcych, czy może jednak lepiej trzymać się złotych? To pytanie zadaje sobie wielu inwestorów - zarówno tych początkujących, jak i bardziej doświadczonych. I nic dziwnego. Bo choć kursy walut to dla niektórych tylko „tło”, w praktyce potrafią znacząco wpłynąć na wartość portfela - na plus lub na minus.

Gdy stajemy przed decyzją o rozpoczęciu inwestycji, z jednej strony, mamy polski rynek, który wydaje się nam znajomy i stabilny. Z drugiej strony, światowe giełdy dają nieograniczoną ekspozycję na globalne rynki i większe możliwości rozwoju. Czy warto inwestować więc w walutach obcych, czy może jednak pozostawić część środków w złotych?
W tym tekście pokazujemy:
dlaczego warto rozważyć inwestowanie globalne i walutową dywersyfikację,
kiedy inwestycje w złotych mogą być korzystniejsze,
czym jest ryzyko walutowe i jak go nie przeceniać (ani nie lekceważyć),
jak świadomie dobrać waluty do własnych celów finansowych.
Inwestowanie globalnie – większy świat, większe możliwości
Kiedy inwestujesz globalnie, masz dostęp do rynków, na których odbywa się większa część handlu, inwestycji i innowacji. To one napędzają światową gospodarkę. Do firm technologicznych z USA, przemysłu z Niemiec, producentów z Azji czy surowców notowanych w dolarach. Zamiast ograniczać się do krajowych giełd, możesz inwestować w najlepsze globalne spółki, obligacje i fundusze.
Większość tych aktywów jest denominowana właśnie w dolarze amerykańskim (USD), euro (EUR) lub innych walutach rezerwowych. Inwestowanie w walutach obcych to więc w praktyce inwestowanie globalne. A to niesie za sobą sporo korzyści.
Główne zalety inwestowania w walutach obcych
1. Dostęp do globalnej gospodarki i liderów wzrostu
Największe firmy świata – jak Apple, Microsoft, Amazon, Nestlé czy Alphabet (Google) – nie są notowane w Warszawie. Inwestując w USD i EUR, możesz uczestniczyć w ich rozwoju. A to daje szansę na większy potencjał wzrostu w długim terminie.
Masz dostęp do amerykańskiego rynku technologicznego, niemieckiej precyzji przemysłowej, europejskich koncernów farmaceutycznych czy globalnych ETF-ów obejmujących tysiące spółek z całego świata.
2. Dywersyfikacja – nie tylko branżowa, ale i walutowa
Inwestując wyłącznie w jednej walucie (np. PLN), uzależniasz swój portfel od kondycji jednej gospodarki i jednej polityki monetarnej. Dodając waluty obce – zwłaszcza EUR i USD – rozkładasz ryzyko.
Gdy euro się osłabia, może zyskać dolar. Gdy polska gospodarka spowalnia, inne rynki mogą się rozwijać. Dzięki temu portfel jest odporniejszy na lokalne zawirowania – zarówno ekonomiczne, jak i polityczne.
3. Potencjalna ochrona przed spadkiem wartości złotego
Złoty jest walutą lokalną – bardziej zmienną i mniej przewidywalną niż waluty rezerwowe. W czasach niepewności inwestorzy na całym świecie szukają tzw. „bezpiecznych przystani” – walut i aktywów postrzeganych jako stabilniejsze. Takimi przystaniami są m.in. dolar amerykański, frank szwajcarski, a także euro.
W ostatnich latach widzieliśmy wiele sytuacji, w których kursy głównych walut wyraźnie reagowały na globalne kryzysy. W 2008 roku, podczas światowego kryzysu finansowego, dolar amerykański zyskał wobec złotego ponad 30%. Podobny scenariusz powtórzył się w pierwszej fazie pandemii COVID-19 w 2020 roku, a także po wybuchu wojny w Ukrainie w 2022 roku – wtedy zarówno dolar, jak i euro wyraźnie umocniły się względem PLN.
4. Lepszy potencjał wzrostu w długim horyzoncie
Historycznie globalne rynki kapitałowe - zwłaszcza amerykańskie - notowały wyższe średnie stopy zwrotu niż rynki lokalne. Wynika to m.in. z większej innowacyjności, głębi rynku i skali działania. Inwestując w dolarze lub euro możesz korzystać z globalnych trendów gospodarczych i nie być zależnym od lokalnych zawirowań.
Ryzyko walutowe – kiedy ma znaczenie?
Ryzyko walutowe to możliwość, że wahania kursów wymiany wpłyną na wynik Twojej inwestycji. Nawet jeśli dana spółka nie zmieni swojej wartości w USD czy EUR, kurs może sprawić, że jej wartość w złotych się zmniejszy lub zwiększy.
Kiedy działa na korzyść?
Gdy złoty się osłabia, a Ty masz aktywa w dolarze lub euro (lub innej, zyskującej względem złotego walucie obcej). Działa to jak dodatkowy „bonus” - wyniki Twoich inwestycji mogą się poprawiać nie tylko dzięki samej giełdzie, ale też dzięki kursowi walutowemu. W czasach niepewności (np. pandemia, wojna, kryzys bankowy) EUR i USD postrzegane są zwykle jako „bezpieczniejsze” waluty.
A kiedy działa na niekorzyść?
Kiedy złoty się umacnia - np. dzięki lepszym wynikom gospodarki czy decyzjom NBP. Twoje aktywa mogą wtedy tracić na wartości po przeliczeniu na PLN - mimo, że w swojej oryginalnej walucie stoją w miejscu lub nawet rosną.
W długim terminie to ryzyko może tracić na znaczeniu
Choć w krótkim okresie wahania kursów mogą znacząco wpływać na wartość portfela, w długim terminie to nie one są najważniejsze. Kluczowe stają się wyniki samych aktywów. W perspektywie lat to jakość i dobór inwestycji najpewniej będą miały większy wpływ na efekty portfela niż różnice kursowe między walutami.
Dane na dzień 21.07.2025 r.
Inwestowanie w złotych – bezpieczniej, ale nie zawsze lepiej?
Inwestowanie w złotych może wydawać się bardziej intuicyjne, zwłaszcza dla osób, które dopiero zaczynają. To waluta, w której zarabiasz, wydajesz i planujesz wiele swoich celów finansowych.
Główne zalety inwestowania w PLN
1. Brak ryzyka walutowego
To kluczowe dla osób, które planują krótko- lub średnioterminowe cele: wkład własny na mieszkanie, zakup auta czy budowa poduszki finansowej. Masz pewność, że wahania kursów nie wpłyną na wartość Twoich środków – co może dać Ci nie tylko stabilniejsze wyniki, ale też po prostu spokój psychiczny.
2. Lepsze dopasowanie do lokalnych celów i krótszego horyzontu
Większość naszych codziennych wydatków, planów i zobowiązań odbywa się w złotych. Inwestycje w PLN dobrze sprawdzają się więc w sytuacjach, gdy cel finansowy ma być osiągnięty w ciągu kilku lat. Kursy walut w tym czasie mogą znacząco się zmienić.
3. Intuicyjność i poczucie kontroli
Dla wielu osób polski rynek wydaje się bardziej zrozumiały. Łatwiej nam śledzić decyzje RPP, inflację, kurs WIBOR, kondycję polskich spółek. To daje poczucie, że „mamy wpływ”. Warto jednak pamiętać, że czasem bywa to złudne. Bliskość emocjonalna z rynkiem czasem może ułatwiać nam decyzje, innym razem jednak znacząco je zaburzać i dodawać nam fałszywej pewności siebie.
4. Lokalny patriotyzm i wspieranie polskiej gospodarki
Niektórzy inwestorzy traktują inwestowanie w złotych jako formę wspierania lokalnej gospodarki. Kupując polskie obligacje czy akcje krajowych firm, mają poczucie, że ich kapitał pracuje „u siebie”. Dla wielu Polaków to dodatkowa wartość – zwłaszcza w kontekście budowania krajowego kapitału i niezależności.
Dywersyfikacja walutowa – rozwiązanie pośrodku
Nie ma jednej odpowiedzi na pytanie, czy inwestować w złotych, czy w walutach obcych. Zależy to od Twoich celów inwestycyjnych, horyzontu czasowego i poziomu ryzyka, który jesteś w stanie zaakceptować. Pamiętaj jednak, że nie musisz wybierać „albo, albo”.
Najrozsądniejszą strategią w wielu przypadkach może okazać się po prostu dywersyfikacja walutowa. To nic innego, jak rozłożenie ryzyka pomiędzy złotego a inne waluty (najczęściej EUR i USD). Jej zaletą jest elastyczność i dopasowanie do konkretnego celu. Kiedy warto?
gdy masz różne cele: np. budujesz poduszkę finansową, oszczędzasz na wkład własny, a jednocześnie zaczynasz odkładać na emeryturę
gdy chcesz zyskać dostęp do rynków globalnych, ale nie rezygnować całkowicie z lokalnych aktywów,
gdy zależy Ci na bezpieczeństwie i stabilności, ale też długoterminowym wzroście.
Wpływ wahań kursów można też ograniczyć poprzez tzw. zabezpieczenie walutowe (hedging). Czasem warto z niego skorzystać, choć często wiąże się to z dodatkowymi kosztami.
Jaką walutę wybrać dla mojej inwestycji
Aby ułatwić Ci decyzję, przygotowaliśmy krótką ściągę - porównanie kluczowych cech inwestowania w złotych i w walutach obcych. Zestawiliśmy to w prosty i przejrzysty sposób, by pozwolić Ci łatwiej ocenić, które rozwiązanie lepiej pasuje do Twoich celów i planów.
Wypróbuj Złoty Portfel
Wypróbuj Złoty Portfel Obligacji
A jeśli myślisz długoterminowo i chcesz korzystać z potencjału globalnych rynków - wybierz jeden z globalnych portfeli od Finax. Inwestujesz w euro, z szeroką ekspozycją na dolara i inne waluty, a wpłat możesz dokonywać w złotych i nie martwić się o przewalutowanie - wszystko dzieje się automatycznie.
Zacznij inwestować już dziś.
ZacznijPodsumowanie
Nie musisz wybierać między inwestowaniem w złotych a walutach obcych - kluczowe jest, by dopasować strategię do własnych celów i sytuacji życiowej.
Masz krótki horyzont, inwestujesz w celu realizacji wydatków w złotych?
Postaw na stabilność i brak ryzyka kursowego. Złoty Portfel od Finax może być najlepszym wyborem.Myślisz długoterminowo i chcesz budować majątek w oparciu o globalne rynki?
Globalne portfele od Finax zapewnią Ci szeroką ekspozycję, dywersyfikację walutową i potencjał wzrostu na całym świecie.
Niezależnie od tego, co wybierzesz - z Finax inwestujesz w prosty, automatyczny sposób, zgodnie ze strategią dopasowaną właśnie do Twoich potrzeb.
Uwaga: Inwestowanie wiąże się z ryzykiem. Przeszłe wyniki nie gwarantują przyszłych zysków. Ulgi podatkowe dotyczą wyłącznie rezydentów danego kraju i mogą się różnić w zależności od obowiązujących przepisów podatkowych. Zobacz nasze trwające oraz zakończone promocje.